Forum rodu Targaryen

*Na miejscu nie było Porusa.W nocy wstał i powędrował w sobie tylko znanym kierunku*

*Odebrał od wilka wiadomość i przeczytał ją szybko*No i wszystko jasne

*Odwrócił się szybko sprawdzając co wyskoczyło z krzaków.Gdy zobaczył wilka nie był pewny czy jest przyjaźnie nastawiony i już miał wyjąć miecz,gdy nagle zobaczył wiadomość którą niesie.Uśmiechnął się ...

Skoro sobie życzysz*uśmiechnął się do Okuni i usiadł na ziemi obok*czy w obozie...jak widać nie*odpowiedział na zadane mu pytanie*jakiś jesteś nerwowy*zwrócił się do Draugura*

Nie podsłuchiwałem*skrzywił się lekko*to wy mówiliście głośno*rozejrzał się wokoło kiwając głową*

*Nagle z krzaków wyłonił się Porus,miał on kaptur na głowie*Cholera słychać was w całym lesie*uśmiechnął się lekko najpierw do Okuni a potem do Draugura,nie było pewne czy mówił prawdę gdyż miał bardz ...

*Oddalił się nieco od grupy wsłuchując się w odgłosy lasu.Słuch miał dobry i niewyraźnie ale słyszał rozmowy towarzyszy*

*W lesie po ciemku spacerował sobie Porus obserwując księżyc i gwiazdy.Zapewne zastanawiał się nad jakąś ważną,bądź mniej ważną sprawą*

*Po kolejnych minutach milczenia,patrząc na odchodzącego Archona postanowił ruszyć za nim*To ja również nie będę wam przeszkadzał*pośpiesznie ruszył za towarzyszem*

*Przez całą drogę milczał wsłuchując się w odgłosy jaskini,choć nieco utrudniały mu to rozmowy pozostałych towarzyszy*może zostawimy jakieś znaki*rzekł dosyć cicho*

*Pokiwał głową i wszedł do jaskini za Archonem*

Mnie to wszystko jedno gdzie będę szedł*rzekł podając Okuni pochodnie*

Mam wrażenie że strasznie śpieszy ci się żeby tam wejść*wzruszył ramionami*ale skoro taka twoja wola*westchnął*a masz może drugą pochodnie*zapytał szybko*dla osoby idącej na końcu

*Wysłuchując rozmów swoich towarzyszy zastanawiał się cały czas co dalej*Archonie*zwrócił się doń*bez pochodni chyba tam nie wejdziemy prawda*przeleciał wzrokiem po wszystkich naokoło*

*Przez kilka chwil nie reagował na pytania wpatrując się w grotę*nic nie zaszkodzi rozejrzeć się nieco*popatrzył najpierw na Archona a potem na Okuni*trzeba wiedzieć gdzie uciekać*uśmiechnął się*tak n ...