Forum rodu Targaryen

Okuni

Więc... czemu nie słyszałam o Tobie? Nikt mi o Tobie nie wspominał. - zapytała, ponownie stając przed Draugurem

Archon

Bo... mnie wtedy nie było, a jak nie ja to kto miał by Ci przypomnieć-powiedział żartem-

Draugur

Spojrzał na Archona który uratował go od odpowiedzi. Odetchnął z ulgą

Okuni

Również popatrzyła na Archona - Sam mógł się przypomnieć - powiedziała, ale uśmiechneła się lekko. Znów spojrzała na Draugura i mrugnęła do Niego, po czym usiadła na jednym z foteli w pokoju.

Draugur

Nie przestawał śledzić jej wzrokiem pogrążając się na chwile w ]myślach A właśnie co się stało z Hayą Zapytał po chwili

Liv

- Haya nie żyje - odpaliła. Jej mina nie zdradzała żadnych uczuć, była po prostu nieodgadniona. Mimo wszystko poczuła smutek na myśl o siostrze.

Draugur

Co się stało Zapytał będąc zaskoczony odpowiedzią

Liv

- Została zamordowana - odpowiedziała, zdziwiona, iż Draugur tak w miarę spokojnie zareagował.

Draugur

Przez kogo Zapytał starając się nie pokazywać na twarzy smutku i zaskoczenia ale pod płaszczem zaciskał pięść

Porus

Jeśli dobrze pamiętam to niejaki Magnus*pokiwał głową*

Draugur

Milczał wpatrując się w podłogę z pustką w oczach Cóż dziękuję, że mi powiedzieliście Powiedział po chwili podnosząc głowę do góry

Liv

- Nie ma za co - odrzekła unosząc brwi. Jego zachowanie budziło w niej co raz większe zdziwienie.

Draugur

Spojrzał na Liv nie wiedząc o co jej chodzi Czemu tak na mnie patrzysz Zapytał

Liv

- Zdziwiło mnie Twoje podziękowanie - odpowiedziała na zadane pytanie. - Ale nieważne. Jesteś tu chyba z innych powodów. O Hayi porozmawiamy potem, jeśli zechcesz - zajęła miejsce w fotelu obok Okuni.

Archon

Ja postoje, wiem że może wypada, ale to nie w moim stylu siedzieć jak gość stoi-obejrzał się po Liv i Okuni w miarę wesele-