Forum rodu Targaryen

Liv

Dobra... *weszła w opcje ścian i zrobiła obok siebie 3 jednakowe pokoje 6x4 kratki. Po lewej wielkości tych trzech pokoi kuchnię połączoną z salonem, a niżej łazienkę 3x3. Wsadziła pierwsze lepsze drewniane okna (te z tańszych oczywiście) i rozrzuciła je mniej więcej równo po ścianach. No i drzwi... Byle jakie najtańsze i tak ich potem nie widać. Podłogi... Łazienka... niebiesko-zielone kafelki, salon jasny parkiet, część kuchenna brązowawo-rude płytki, pokoje jak w salonie.* Ściany pomalujemy jak coś zarobicie *oznajmiła zerkając na poziom kasy. Zostało jeszcze 11 000 simoleonów (czy jak tam się one nazywały...), powinna się wyrobić. Przechodzimy do mebli... Kuchnia, srebrna lodówka, drewniane szafki z szufladami i czarnym blatem (wiesz, Av, te co zwykle), stół, dobra, salon... nigdy nie wiedziała co dać do salonu. Dobra, półka na książki i najtańsza kanapa... Pokoje - dla każdego najtańsze łóżko (dla Av, oczywiście żółto-niebieska kołdra, dla Archona w misie i autka, dla Okuni z napisem "Nightwish" [mamy taki zaje... dodatek ;P]). * Na razie łóżko wam starczy *powiedziała widząc w kasie 34 simoleony.*

Okuni

Aaaa! Nightwish! - ucieszyła się widząc swoją kołderke.

Archon

hura! zawsze o takiej marzyłem Razz

-przygłądał się uważnie w monitor z za pleców Liv-

Okuni

Skoro jestem najmłodsza i jeszcze nie pełnoletnia, rozumiem, że moja rola skupia się na edukacji, a Wasza na zarabianiu - uśmiechnęła się złośliwie do Avenal i Archona.

Archon

Tak zarabianiu... chyba wydawaniu - popatrzył na Okuni poprawiając ją-

Liv

I to także znaczy, że będziesz musiała odrabiać lekcje *poklepała ją po ramieniu*

Okuni

a Wy mi bedziecie pomagać - powiedziała wesoło - To wzmacnia więzi międzyludzkie - zasmiała się - I kto powiedział, że muszę mieś szustke? Skromne trzy wystarczy.

Liv

Ja tam lubię pracować *wzruszyła ramionami* Szczególnie zdobywać potrzebną do awansu wiedzę. I te pytania co są 2 odpowiedzi.

Avenal Bonny

A... a... a... a... *Dukała niemalże ze łzami w oczach. Jak miała cieszyć się życiem (sima) bez telewizora i komputera? *

Liv

A, właśnie. Zapomniałam kupić komputer *powiedziała jakby czytając w myślach Avenal.* Na razie pracy trza szukać w gazecie...

Archon

To gramy ?- odparł entuzjastycznie nie mogąc się już doczekać

Liv

Grajcie *powiedziała przeciągając się na krześle* Ja patrzę.

Avenal Bonny

No ok. *Mimo sprzeciwów współgraczy sprzedała całe wyposażenie swojego pokoju, kupując komputer. Po chwili miała już dobrze płatną pracę. Złodziej - płaca 300 $ (można zmyślić : p ). Zamochód miał podjechać za dwie godziny, to tego czasu na pewno nie bedzie jej się chciało spać, więc nie będzie potrzebowała łóżka. Nakarmiła sima. * Ok, teraz Archon?

Archon

Ja skorzystam z gazety- znalazł prace pisarz dobre na początek płaca 250$ -będe mógł pisać w domu mieć dużo wolnego i pomagać domownikom w czymś tam- też nakarmił simsa i zaczął pisać jakiś artykulik

Avenal Bonny

Okuni!? *krzyknęła nie mogąc doczekać się swojej kolejki*